• 2018/2019

        • TRZEBA MARZYĆ Z KSIĄŻKAMI ŁUKASZA WIERZBICKIEGO

          tn SAM 6048To już trzecia wizyta Łukasza Wierzbickiego u nas. Zawsze chętnie korzysta z naszego zaproszenia, choć kalendarz ma bardzo napięty. Przybywa ze swoimi akcesoriami, które ledwie się mieszczą w jego niemałym przecież samochodzie jadącym aż z Poznania. Wszystko to za sprawą kolejnych książek, które co jakiś czas popełnia dla czytelników. Tym razem musiał zmieścić nowy element- namiastkę kajaka, a to za sprawą jego najnowszej książki „ OCEAN TO PIKUŚ”. Autor zabrał nas wszystkich w rejs przez Atlantyk, opowiadając o wyprawie podróżnika Aleksandra Doby, który jako pierwszy człowiek na świecie przepłynął kajakiem bez żagli Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent. Książka jest podzielona nie na rozdziały, ale na doby- od nazwiska śmiałka- ALEKSANDRA DOBY. Czyta się ją z wypiekami na twarzy, wprost z niedowierzaniem, ale i nutką zazdrości. Jak to było wszystko możliwe?tn SAM 6061

          A jednak! Kto lubi podróże, przygody na pewno nie będzie zawiedziony. Nic więc dziwnego, że sporo dzieci chciało mieć książkę na własność, by się w nią zanurzyć, a może to będzie inspiracja lub recepta na realizację swoich marzeń? Nigdy nie wiadomo! Wszystkie książki oczywiście z autografem naszego gościa, który chętnie i długo podpisywał swoje dzieła. Napisał już kilka książek i wszystkie miał ze sobą i o każdej nawet powiedział kilka słów. Nasze dzieci znają już jego twórczość, a szczególnie opowieść o niedźwiedziu Wojtku- „DZIADEK I NIEDŹWIADEK” i „ Afrykę Kazika”. Wszystkie książki Łukasza Wierzbickiego to fascynujące przygody, które z pewnością zainteresują każdego, kto jest ciekawy świata i pasjonujących historii.

          tn SAM 6096To spotkanie było tego potwierdzeniem. Dzieci były tak podekscytowane tymi opowieściami i demonstrowanymi gadżetami, że koniecznie chciały co chwila dodawać coś od siebie, co niewątpliwie świadczy o otwartości i zainteresowaniu tematem. Pan sobie świetnie radził z każdą sytuacją, bo jeździ po szkołach całej Polski i ma już opanowaną strategię. Potrafi np. użyczyć swoich akcesoriów i przebrać małą osóbkę za jakiegoś stwora, albo pozwolić wiosłować na kajaku
          Dzieci to uwielbiają, więc się wszyscy świetnie bawili. Końcówka była jednak bardzo ambitna, bo Pan zachęcił do wymyślania marzeń i ich realizacji!

          tn SAM 6102

          To piękna puenta naszego marzycielskiego spotkania w grudniowym przedświątecznym czasie. Zapewne część marzeń spełni niedługo Mikołaj, ale warto snuć marzenia , które zrealizuje się samemu!


           

          W    PONIEDZIAŁEK  26 LISTOPADA

          PRZYNOSIMY DO SZKOŁY MISIE

          (W STROJACH W KOLORACH BIAŁO-CZERWONYCH)

          BIBLIOTEKA

          zaprasza NA SPOTKANIE

          Z BIAŁĄ NIEDŹWIEDZICĄ

          BAŚKĄ MURMAŃSKĄ!

           http://www.baskamurmanska.pl/

           


          LAUREACI SZKOLNEGO KONKURSU „MÓJ PRZYJACIEL MIŚ

          Kategoria klas 0 – II

          I miejsce:Chmielewska Pola II a, Raczyński Mateusz kl. II a

           II miejsce:Filipczuk Patryk kl. II b, Jankowska Jaśmina kl. II a

           III miejsce:Pawlicki Brunon kl. II a, Wojciechowska – Stanik Alicja kl. I b

           Wyróżnienie:Jan Lipski kl. II b, Krysia Motylińska kl. II a,

          Stella Kiersnowska kl. I c, Nikola Gorczyńska kl. 0 a

           Kategoria klas III – IV

          I miejsce:Podlecki Jakub kl. IV d

           II miejsce:Łysakowska Karolina kl. III c

           III miejsce:Łukasik Julia kl. III b

            

           Aleksandra Floriańska, Halina Wręga, Beata Kolas, Wioletta Zatorska.


          BAŚKA MURMAŃSKA BOHATERKĄ DNIA MISIA 2018

          Kto nie słyszał do tej pory to teraz przy okazji ŚWIATOWEGO DNIA MISIA mógł się dowiedzieć kto to taki ta BAŚKA MURMAŃSKA i dlaczego znowu o niej zrobiło się głośno?

          Na ten dzień 25 listopada czekają wszyscy przez cały rok. Wtedy to i duzi i mali biorą swoje misiowe pluszaki i idą z nimi do szkoły. Robi się wtedy wszędzie jeszcze ciaśniej, ale za to jak milutko! Najfajniej jest w bibliotece, bo tam jest największe misiowe zgromadzenie przez cały dzień.

          W tym roku królowały misie w barwach narodowych. Honorowe miejsce zajęła biała niedźwiedzica BAŚKA MURMAŃSKA, która trafiła do polskiego batalionu na odległych krańcach Rosji w okolicach Murmańska- stąd jej nazwa. Do tego dodano jej jeszcze popularne polskie imię Baśka. Dzielna niedźwiedzica przeszła ze swoim oddziałem cały szlak bojowy. Miała swojego opiekuna, który ją szkolił i musztrował tak, że z czasem stała się jednym z żołnierzy, zachowując się jak oni.

          Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości murmański oddział wraz z Baśką przypłynął do Polski i znalazł swoje miejsce w podwarszawskim Modlinie ( 30 km). Wieść niesie, ze Baśka wzięła nawet udział w jednej z parad wojskowych na Placu Saskim, którą odbierał sam Józef Piłsudski. Maszerowała jak wszyscy żołnierze wzbudzając aplauz wśród widzów, bo Naczelnik Państwa uścisnął jej ponoć łapę. Miało to miejsce tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, bo w grudniowy dzień 1919 roku. Teraz już chyba się wyjaśniło dlaczego ten właśnie miś- niedźwiedź stał się tegorocznym bohaterem naszego szkolnego świętowania.

          Ta biała nietypowa niedźwiedzica była kiedyś obiektem zainteresowania. O jej losach Eugeniusz Małaczewski- żołnierz –pisarz popełnił książkę -„ Dzieje Baśki Murmańskiej. Historia białej niedźwiedzicy”. Została też uwieczniona na jednym z obrazów znanego malarza Michała Byliny. Miała przez jakiś czas również swoje miejsce w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

          Potem zapanowała na długo cisza . Historia się jednak o nią upomniała i znowu o niej słychać, a zadbała o to modlińska Lokalna Organizacja Turystyczna Trzech Rzek.

          W Twierdzy Modlin stworzono szlak Baśki Murmańskiej, wydano komiks z jej historią, a najbliższe miasto- Nowy Dwór nazwało jej imieniem jedną z ulic. Nic więc dziwnego, że i nasza szkoła postanowiła odświeżyć historię Baśki Murmańskiej. Dzieci słuchały z zainteresowaniem tego wszystkiego i koniecznie chciały mieć zdjęcie z wypchaną Baśką Murmańską, która nawet ożyła na moment, by wręczyć dzieciom nagrody w konkursie świetlicowym „ MÓJ PRZYJACIEL MIŚ”(o samym konkursie i jego wynikach już pisano wcześniej).

          Czyż to nie wspaniała, choć trochę nietypowa, przygoda z okazji ŚWIATOWEGO DNIA MISIA? Okazuje się nie po raz pierwszy, że nie dość, że to najbardziej popularna przytulanka, to jeszcze kryje w sobie tak wiele ciekawych, czasem mało znanych historii. Ta była jedną z nich, ale dzieci znają już wiele innych, bo misiowe świętowanie w naszej szkole ma już wieloletnią bogatą w wydarzenia tradycję. Po dobrze znanym już dzieciom brązowym misiu Wojtku, przyszedł czas na białą niedźwiedzicę Baśkę i to w roku dla Niepodległej!

          B.M.

           


           

  • RODO

  • DEKLARACJA DOSTĘPNOŚCI

    • Logowanie

    • Kontakt

      • Szkoła Podstawowa Nr 109 im. Batalionów Chłopskich w Warszawie
      • 22 277 11 23
      • ul. Przygodna 2
        03-991 Warszawa
        03-991 Warszawa
        Poland
  • MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE

  • Liczba wizyt

    liczba odwiedzin: 1646
  • Galeria zdjęć

      brak danych