- KONTAKT
- NPRCz - Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0 Priorytet 3.2 *2023
- REGULAMINY
- LEKTURY
- PODRĘCZNIKI
- KATALOG BIBLIOTEKI
- FUNDUSZ BIBLIOTECZNY
- CZYTANIE NA EKRANIE
- LITERATURA ON LINE
- Z dziejów biblioteki
- KRONIKA/WYDARZENIA, IMPREZY, UROCZYSTOŚCI 2022/2023
- 2021/2022
- 2020/2021
- 2019/2020
- 2018/2019
- 2017/2018
- 2016/2017
- 2015/2016
- 2014/2015
- 2013/2014
- 2012/2013
- 2011/2012
- RECYTATORSKI KONKURS ENTLICZEK_PENTLICZEK
- INFORMATORIUM
- MATERIAŁY DLA NAUCZYCIELI - do wykorzystania w pracy z dziećmi z Ukrainy
- KARTKA Z KALENDARZA
- Podstrona 1
KALENDARZ
2013/2014
28 październka 2013 r. BROMBOWE SPOTKANIE
Starsi wiekiem może jeszcze pamiętają, że październik był przez długie lata PRL miesiącem oszczędzania, a dziś… jest to Międzynarodowy Miesiąc Bibliotek Szkolnych. Święto zostało ustanowione przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Bibliotekarstwa Szkolnego (IASL) w 1999 r. Najpierw był to tylko jeden dzień – ostatni poniedziałek października, a od 2008 r. już cały miesiąc. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na ogromną rolę bibliotek w życiu szkoły, w nauce i rozwijaniu zainteresowań czytelniczych. Hasło tegorocznego świętowania to „Biblioteki szkolne: bramy do życia”.
Biblioteka Szkoły Podstawowej Nr 109 w Wawrze postanowiła uczcić tegoroczne święto spotkaniem literackim z autorem „ Bromby” – Maciejem Wojtyszko. To bliska dla niego sercem szkoła, bo tu przed wojną był nauczycielem - do dziś wspominanym- jego ojciec Wacław oraz działała tu też przez jakiś czas jego mama Ewa- polonistka, pełniąca też rolę bibliotekarki. Sam autor urodził się niedaleko szkoły i do dziś mieszka w tej dzielnicy, podobnie jak i Bromba- jak zdradził na spotkaniu.
Zgromadzone w bibliotece dzieci to czytelnicy obyci z „Brombą”, bo przychodzili na głośne jej czytanie, a klasa 2a pani Katarzyny Posobiec ma ją w swoim programie lektur obowiązkowych. To oni przyszli z żółtymi brombowymi torbami pełnymi głównie akcesoriów do mierzenia i ważenia. Biblioteka zamieniła się w brombotekę- tyle tam było brombowych rysunków i gadżetów, nie mówiąc o przebierankach i brombowym kolorze, czyli wszystkich odcieniach różowego.
Dzieci dowiedziały się jak powstała Bromba, gdzie mieszka i co z nią dalej będzie się działo. Autor zdradził, że już niedługo Bromba zawojuje komputer. Ten news usłyszały dzieci zadając całą serię pytań, na które autor cierpliwie odpowiadał, poszerzając i tak już bogatą wiedzę dzieci.
A potem- oczekiwany przez wszystkich moment- podpisywanie książek. Trwało to dłużej niż samo spotkanie, bo każde dziecko otrzymywało imienny wpis opatrzony dodatkowo rysunkiem. Jak wszyscy widzieli i podziwiali- pracowały obie ręce autora, bo prawa pisała, a lewa- rysowała. A i tak przydałyby się jeszcze ze dwie pary rąk, bo podpisać około setki książek to wysiłek nie lada. Ale pomimo tego autor nie narzekał, a nawet go to cieszyło. Przyznał się w kuluarach, że traktuje to jako odskocznię od wielu poważnych tematów, którymi się para na co dzień. Kilka razy podkreślał, że lubi te spotkania z młodymi czytelnikami, którzy są wdzięcznymi słuchaczami i poprawiają mu humor oraz inspirują do pisania dalej. Zdradził też wielką tajemnicę, że dzisiejszej nocy skończył właśnie kolejną rzecz dla dzieci - chyba coś o Bazyliszku?
Dzieci dzielnie czekały w długiej, wijącej się jak wąż kolejce, po wpis, a czas umilało im oglądanie filmu wg innej książki gościa „Tajemnica szyfru Marabuta”. Niektórzy kolejkowicze zaglądali sobie do żółtych brombowych toreb, porównując kto ma jakie przyrządy do mierzenia i ważenia . Najbardziej imponującą torbę skompletowała sama pani bibliotekarka, która przechadzając się między dziećmi - mierzyła dzieciom to i owo, np. kucyk, warkocz, czy pomarańczowe skrzydła Gżdacza oraz okazałe białe uszy Fikandra . Wyniki podawała zarówno w cm jak i w calach- jak to Bromba. Druga z pań bibliotekarek- pomysłodawczyni wielkiej różowej Bromby, którą sama uszyła- pełniła rolę fotografa.
Reasumując, to było wyjątkowe - bardzo miłe i ciekawe spotkanie, dzięki któremu dzieci mogły wkroczyć - poprzez bramy biblioteki – w życie prawdziwego pisarza - w świat jego książek i ich głównych bohaterów. Może dzięki temu spotkanie to było odpowiedzią na tegoroczne hasło międzynarodowego świętowania: SCHOOL LIBRARIES: DOORWAYS TO LIFE – BIBLIOTEKI SZKOLNE: BRAMY DO ŻYCIA.
Oby tak było i to nie tylko od święta!
Barbara Michałek
Pierwszoklasiści w bibliotece
W ostatnim tygodniu października w bibliotece szkolnej odbyły się tradycyjne uroczystości przyjęcia pierwszoklasistów do grona czytelników naszej biblioteki. Uczniowie klas 1a, 1b, 1c i 1d zapoznali się z biblioteką, zasadami wypożyczania i obchodzenia się z książkami. Uczniowie obiecali, że polubią czytanie, będą często gościć w bibliotece i szanować książki.
Następnie nadszedł czas na wypożyczenie pierwszej książki. Pierwszoklasiści czekali na ten moment z ogromną niecierpliwością. Z radością prezentowali samodzielne wybraną książeczkę. Każdy nowy czytelnik otrzymał w prezencie zakładkę do książki oraz zaproszenie do częstych odwiedzin.
Do grona czytelników dołączyły też dzieci z grup przedszkolnych - przychodzą do biblioteki pod opieką wychowawcy, samodzielnie wybierają i wypożyczają książki, a dorosłych proszą o czytanie.
Serdecznie witamy w gronie czytelników naszej biblioteki!
25 LISTOPADA - ŚWIATOWY DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA
Na ten dzień czekają wszyscy w naszej szkole- i mali i duzi. To Dzień Misia, obchodzony od kilku lat – zawsze 25 listopada. Misie idą wtedy ze swoimi opiekunami do szkoły, by zobaczyć co się będzie działo w szkole, a konkretnie- w bibliotece.Tym razem był to filmowy dzień misiowy. Dzieci oglądały fragmenty filmów, których bohaterami są misie oraz głosowały na ulubionego filmowego misia. Spośród wymienionych 10. najwięcej głosów ( 187) zebrał MIŚ YOGI. Na 2 miejscu Kubuś Puchatek ( 85), a na 3 – Miś Uszatek ( 28).
Jak to w bibliotece – nie mogło zabraknąć książek… misiowych oczywiście. Już zebrała się nawet dość pokaźna kolekcja ! Niektóre z nich były dzieciom wcześniej czytane w ramach akcji „ Misiowe czytanie”.
Ciekawostką tego dnia było prezentowanie kolekcji misiów nietypowych- takich trochę innych od wszystkich.
Było ich całkiem sporo, zajęły cały jeden regał biblioteczny, a dziecięca komisja z trudem wybrała 3 najoryginalniejsze, co bardzo ucieszyło ich właścicieli.
Ze wszystkimi misiami robiono sobie setki zdjęć, tych spontanicznych i pozowanych. Bardzo (po)ważne zdjęcie udało się zrobić męskiej grupie z misiami, w której znalazł się również pan dyrektor… z 2 misiami!
Nieodzownym elementem tego dnia jest słodki misiowy poczęstunek- ciasteczka i czekoladki- obowiązkowo w kształcie misia.
No i na koniec – pamiątkowa księga uroczystości, gdzie dzieci wpisywały i …rysowały najczulsze życzenia dla misia.
Wszystko to jednoznacznie potwierdza, że „ czy to wczoraj czy to dziś, wszystkim jest potrzebny MIŚ” i niech nam króluje przez następne długie lata.
A za rok 10. jubileuszowe obchody tego dnia w naszej szkole i już myślimy
jak je zorganizować. Może macie jakieś pomysły? Czekamy już od teraz- na gorąco - w bibliotece!
BM
- KONTAKT
- NPRCz - Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0 Priorytet 3.2 *2023
- REGULAMINY
- LEKTURY
- PODRĘCZNIKI
- KATALOG BIBLIOTEKI
- FUNDUSZ BIBLIOTECZNY
- CZYTANIE NA EKRANIE
- LITERATURA ON LINE
- Z dziejów biblioteki
- KRONIKA/WYDARZENIA, IMPREZY, UROCZYSTOŚCI 2022/2023
- 2021/2022
- 2020/2021
- 2019/2020
- 2018/2019
- 2017/2018
- 2016/2017
- 2015/2016
- 2014/2015
- 2013/2014
- 2012/2013
- 2011/2012
- RECYTATORSKI KONKURS ENTLICZEK_PENTLICZEK
- INFORMATORIUM
- MATERIAŁY DLA NAUCZYCIELI - do wykorzystania w pracy z dziećmi z Ukrainy
- KARTKA Z KALENDARZA
- Podstrona 1